Västkusten, czyli zachodnie szwedzkie wybrzeże zaskoczyło nas niezwykle. W dużej mierze pozytywnie, ale i małych minusów, z naszego punktu widzenia, nie zabrakło. Kiedy już tam dojechaliśmy naszym domem na kółkach zadaliśmy sobie pytanie: czy my nadal jesteśmy w Szwecji? Jakże to, co zobaczyliśmy, różniło sie od tego, co już nasze oczy w tym kraju widziały. Jak się okazało jeszcze wiele przed tą wyprawą nie. Przejechaliśmy Västkusten zarówno z góry na dół, jak i z dołu do góry patrząc na mapę. Mniej więcej takie było nasze zamierzenie. W jedną stronę jechaliśmy kamperem i autem osobowym, gdyż podróżowaliśmy dwoma pojazdami. Po pożegnaniu siostrzyczki i siostrzenicy, które…
-
-
W domu i w podróży, czyli niezwykły letni czas …
Letni czas spędziliśmy zarówno w domu, jak i w podróży. Było to piękne, spokojne i wyjątkowe lato, pełne wspaniałych i niezapomnianych wrażeń. Chce się rzec: życie jest piękne o każdej porze roku, a latem bywa jeszcze piękniejsze. Teraz, mieszkając w Szwecji, mogę tak śmiało powiedzieć. Jest tak, jak powinno być. Oczywiście w moim odczuciu. Wcześniej przez wiele lat, gdy mieszkaliśmy w Katarze i w Wietnamie lato kojarzyło mi się z upałem, ekstremalnym upałem i wysoką wilgotnością. Tutaj, w moim odczuciu, letni czas jest jak skrojony na miarę. Dziś z przyjemnością wracam do wakacyjnych wspomnień. Zaledwie miesiąc temu wróciliśmy z…
-
Kamperowanie – przygoda, nowy trend, czy też styl życia … ?
Kamperowanie (karawaning) – przygoda, nowy trend, czy też styl życia … ? Odpowiedź na to pytanie może brzmieć bardzo różnie. Każdy z nas jest inny. Wybieramy także różne sposoby podróżowania o czym pisałam niedawno w artykule: Sposoby podróżowania – tak różnorodne, jak i my którzy dokonujemy ich wyboru … | Życie i podróże (zycieipodroze.pl). Jednym z nich jest kamperowanie (karawaning). A cóż to oznacza? Otóż karawaning (caravaning) to nic innego jak turystyka (czy tylko?) polegająca na podróżowaniu kamperem (camperem) lub samochodem z przyczepą kampingową (campingową). Jego celem jest odkrywanie, podróżowanie, poznawanie i odpoczynek często połączony z różnymi aktywnościami. My kiedy zaczynaliśmy nasze kamperowanie postrzegaliśmy je jako przygodę.…
-
Wędkarstwo podlodowe – pasja i styl życia …
Wędkarstwo podlodowe jest niezwykle fascynujące. Kiedy się go spróbuje nie można już o nim zapomnieć. Pomyśleć, że właśnie kończymy już nasz drugi sezon podlodowy w Szwecji. A jeszcze ponad półtora roku temu nie miałam pojęcia o wędkowaniu podlodowym. Zachwyciłam sie nim już w sezonie 2019/2020 i na kolejny sezon wręcz nie mogłam sie doczekać. Uwielbiam wędkarstwo podlodowe i cieszę się, że mój partner (doskonały nauczyciel) pokazał mi jego różne oblicza. Jestem pilną uczennicą i już w pierwszym sezonie osiagałam spektakularne sukcesy. Ten, który obecnie kończymy, był już po prostu dla nas obojga rewelacyjny. Każdy z nich jakże inny i niezwykły. Wędkarstwo podlodowe ma…
-
Szwecja – natura, lagom i fika …
Cóż to kojarzy mi się ze Szwecją po kilku miesiącach poznawania? Otóż, na dzień dzisiejszy według mnie, Szwecja to: natura, lagom i fika. Reszta stanowi już dalszy plan. Myślę, że tych, którzy tutaj mieszkają lub przebywają jakiś czas podczas swoich podróży, to nie zaskoczy. Dla innych mój wybór może być nawet nieco zaskakujący. A dlaczego natura, lagom i fika? O tym przeczytacie poniżej. Z trójki natura, lagom i fika ta pierwsza uosabia niewątpliwie niezwykłą krainę jaką jest Szwecja. Ten północny zakątek Europy to prawdziwy raj dla miłośników dzikiej, często niedostępnej i nierzadko nieujarzmionej przyrody. Natura, w swej czystej postaci, zachwyca i zadziwia. Szwecja to istny raj dla tych,…
-
Rok 2019 w fotograficznym skrócie …
Rok 2019 był dla nas pełen niespodzianek. To czas podróży małych i dużych oraz ważnych zmian. Podjęte decyzje sprawiły, że jesteśmy obecnie w nowym zakątku świata i któż to wie może to właśnie nasze miejsce na ziemi? … W roku 2019 odwiedziliśmy wiele cudnych krain. Nowa Zelandia, Australia, Wietnam, Niemcy, Polska i Szwecja oczarowały nas. Niektóre pierwszy raz, a inne ponownie. Podróżom, ale i życiu codziennemu, towarzyszyło wiele emocji. Przeważnie tych radosnych, choć i smutnych dni nie brakowało. Podsumowując, to był dobry rok i jakże kolorowy. Możecie się o tym przekonać w poniższej fotorelacji, do obejrzenia której gorąco Was zachęcam. …
-
Dzień Wszystkich Świętych w Szwecji …
W wielu miejscach na świecie obchodzony jest Dzień Wszystkich Świętych, także i w Szwecji. Jest to wyjątkowy czas wspomnień, zadumy i dla wielu z nas modlitwy za dusze tych, których nie ma już pośród nas w tym ziemskim wymiarze. Dzień Wszystkich Świętych ustanowiono w Szwecji po raz pierwszy w 784 roku. Był on dniem upamiętnienia wszystkich świętych Kościoła, którzy nie mieli własnego specjalnego dnia. Dzień następujący po Dniu Wszystkich Świętych został następnie wyznaczony jako Dzień Wszystkich Dusz dla wszystkich zmarłych. Te dwie daty stały się bardzo ważne w kościele i zawsze były dwudniową uroczystością, której towarzyszyły dedykowane nabożeństwa. Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Wszystkich Dusz były obchodzone co…
-
Zachwyt nad jesienią …
Zachwyt nad jesienią to jak przebudzenie z głębokiego letargu po życiu w ciepłych krajach. Nie wiem, już nie mogę sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek ją lubiłam. Już ponad dziesięć lat nie doświadczałam jej tak naprawdę. W Katarze, czy Wietnamie jej nie czułam. Tam pory roku rządziły się innymi prawami. A jak to było w Polsce? Po prostu nie pamiętam, a może po prostu wówczas nie miałam czasu, bądź nie umiałam go wygospodarować na to, aby się jej przyglądać i stąd nikłe jej wspomnienia. Wówczas moje życie wyglądało zgoła inaczej. Zachwyt nad jesienią pojawił się tu i teraz, po przybyciu do Szwecji. Towarzyszyła mu stopniowa obserwacja. Na własne…
-
Wędkarskie początki w Szwecji …
Nasze wędkarskie początki w Szwecji są jakże odmienne od tego, czego dotychczas doświadczyłam. Teraz jesteśmy my, cudna kraina Västernorrland z jej kryształowo czystymi jeziorami, rybki i już od jakiegoś czasu nasza łódka umożliwiająca dotarcie w różne miejsca. Przed jej zakupem wędkowaliśmy z pomostów, a teraz dzięki niej możemy docierać w różne zakamarki, gdzie z brzegu dotrzeć byłoby trudno. Trzeba przyznać, że nasze wędkarskie początki w Szwecji są bardzo udane, a dla mnie wciąż nowe i intrygujące. Teraz zaopatrzeni już w karty wędkarskie możemy swobodnie wędkować. Ileż radości sprawiła nam możliwość ich zakupu. Tutaj w Szwecji są różne rodzaje pozwoleń na wędkowanie. Od jednodniowych począwszy i przeznaczonych…
-
Nasze szwedzkie grzybobrania …
Nasze szwedzkie grzybobrania zaskoczyły nas bardzo mocno. Przez całe swoje dotychczasowe życie nie nazbierałam tyle grzybów niż w ciągu ostatniego miesiąca. Nie spodziewałam się tego idąc pierwszy raz do lasu z rodzinką. Ileż już ich przynieśliśmy robiąc zapas na całą zimę, a może i nie tylko. W wiaderkach borowiki (prawdziwki), koźlarze czerwone (krawce) i koźlarze zwyczajne (koźlaki). Największe okazy oraz grzyby, których my nie zbieramy pomijaliśmy i zostały w lesie na swoim miejscu. Nasze szwedzkie grzybobrania są naprawdę dla mnie niezwykłe i wspaniałe. Potrafimy przejść 25 kilometrów pośród pięknej leśnej scenerii. Uwielbiamy lasy, góry, jeziora i dziką naturę, a czas spędzony…