Dziś drugie urodziny bloga. Jak ten czas szybko leci. Nawet się nie zdążymy obejrzeć, a już kolejny rok za nami. Mamy powód do świętowania, bo właśnie dziś wybija tik tak, tik tak i obchodzimy drugie urodziny bloga. I nie bez powodu napisałam, że my obchodzimy. Dziś jest święto bloga, moje i Wasze Drogie Czytelniczki i Drodzy Czytelnicy. To już dwa lata odkąd rozpoczęłam podróż przez życie z moim blogiem. Moja wędrówka, którą się z Wami dzielę, z kimś, dokądś i w głąb siebie wciąż trwa. I tutaj napiszę to samo, co i rok temu. Skoro urodziny to czas na małe podsumowanie założeń, które przyświecały mi, gdy pisałam do Was pierwsze słowa zawarte…
-
-
Delta Mekongu, czyli życie to woda, a woda to życie …
Delta Mekongu to zakątek Wietnamu, w którym życie to woda, a woda to życie. Jest to kraina tysiąca kanałów, kanalików, rzeczek i jeziorek tworzących wraz z Mekongiem niesamowity krajobraz. Zwykłe życie toczące się tutaj każdego dnia jest niezwykłe i niezmienne od pokoleń. Nie znajdziemy drugiego takiego zakątka w całym Wietnamie jak Delta Mekongu. Jest to obszerny region położony na południu kraju o całkowitej powierzchni prawie 40 000 km². Tworzy go Mekong i zawiły labirynt odnóg, kanałów, kanalików, dopływów i jezior. Oplatają one zarówno stały ląd, jak i wyspy oraz wysepki tworząc niezwykły zakątek, w którym tak jak napisałam wyżej życie to woda, a woda to życie. Delta…
-
Top of Hanoi – najwyżej położony bar w Wietnamie …
Top of Hanoi to najwyżej położony bar w Wietnamie. Bynajmniej tak jest obecnie. Top of Hanoi znajduje się na dachu obiektu Lotte, czyli powyżej 65 piętra. W Hanoi, a póki co i w całym Wietnamie, jest tylko jeden wyższy budynek. Jako ciekawostkę dodam, że obecnie najwyższym budynkiem w Hanoi, ale też i na ten moment w Wietnamie, jest Keangnam Hanoi Landmark Tower. Budynek jest doskonałym punktem orientacyjnym o wysokości 336 metrów. Posiada 72 kondygnacje. Tuż za nim plasuje się Lotte, w którym znajduje się Top of Hanoi, czyli najwyżej położony w Wietnamie bar. Kolejnym pod względem wysokości budynkiem w Wietnamie jest wieża Bitexco. Ma 262,5 metra oraz 68 kondygnacji i…
-
Jakiego koloru jest kraj w którym mieszkam? …
Jakiego koloru jest kraj, w którym mieszkasz? – oto jest pytanie. Sami odpowiedzcie czy łatwo jednoznacznie odpowiedzieć na nie. Pomysł, aby napisać o tym jakiego koloru jest Wietnam, w którym mieszkam od ponad dwóch lat, nie jest tak całkowicie mój. Do tego, aby powstał ten post zainspirowała mnie autorka bloga http://bookendorfina.blogspot.com/. Izabela jest doskonałą recenzentką książek i potrafi zadawać pytania zmuszające nas do przemyślenia. Tym razem zapytała mnie: – Jakbyś miała wskazać jeden wiodący kolor, to jaki najlepiej oddałby ducha tego kraju? Moja odpowiedź brzmiała: – Zielony 🙂 ” Bo ja pan, bo ja król, Wśród zielonych niw i pól ! „ Edmund Wasilewski ”Krakowiak” Na pytanie jakiego koloru jest kraj…
-
Niezwykła pasja, czyli Amu Choir – Chór Akademicki UAM w Poznaniu …
Amu Choir jest bliski naszym sercom, a teraz na emigracji jeszcze bardziej. Gdy mieszka się z dala od kraju ojczystego serce się raduje jeśli do miejsca, w którym się przebywa zawitają polscy wokaliści, wykonawcy, czy twórcy. Tym bardziej jeśli pochodzą z naszego regionu w Polsce. Tym razem mieliśmy ogromną przyjemność być uczestnikami wyjątkowego wydarzenia. Do Hanoi bowiem zawitał Chór Akademicki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, czyli AMU Choir, pod dyrekcja Beaty Bielskiej. Dzięki niemu mogliśmy być świadkami doskonałego, ekspresyjnego, a nawet śmiało mogę rzec, magicznego koncertu. AMU Choir to Chór Akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który powstał niemalże pięćdziesiąt lat temu. Tradycja śpiewu jest wciąż kultywowana…
-
Cat Cat, czyli wyjątkowa wioska u stóp gór …
Cat Cat to wyjątkowa wioska, której położenie u stóp gór jest zachwycające. Oddalona zaledwie trzy kilometry od Sa Pa, o którym pisałam w poście www.zycieipodroze.pl/2016/03/02/motorkiem-przez-sa-pa-i-lao-cai/ stanowi doskonałe miejsce na trekking, czy też po prostu intensywniejszy, kilkugodzinny spacer. Zarówno wioska, jak i jej otoczenie są niezwykłe. Mamy stąd również widok na najwyższą górę Wietnamu i całych Indochin, czyli Fansipan, o którym mowa we wpisie https://www.zycieipodroze.pl/2017/09/05/fansipan-czyli-na-dachu-wietnamu-a-nawet-calych-indochin/. Cat Cat nazywana jest starą stara wioską, gdyż powstała w XIX wieku. Położona jest w przepięknej dolinie pośród gór. Początkowo stanowiło ją zaledwie kilka domostw usytuowanych pośród pól ryżowych i kukurydzianych. Nieco później Cat Cat rozrosła się…
-
Fansipan, czyli na dachu Wietnamu, a nawet całych Indochin …
Fansipan, czyli Phan Xi Păng to niezwykły szczyt górski położony w paśmie Hoang Lien Son. To najwyższa góra Wietnamu, jak i całych Indochin. Ma wysokość 3143 m n.p.m. przynależąc tym samy do gór wysokich. Nie bez powodu nazywany jest dachem Wietnamu i Indochin. Fansipan położony jest niedaleko Sa Pa, czyli miasteczka znajdującego się w prowincji Lao Cai. Dla miłośników gór to miejsce magiczne. Ja byłam na dachu Wietnamu do tej pory dwa razy. Jeszcze nie w taki sposób jakbym chciała. Nie tak, jak to miało miejsce w Himalajach, o których pisałam we wpisach o nich, czyli https://www.zycieipodroze.pl/2017/05/23/im-dalej-pojdziemy-tym-lepiej-siebie-poznamy-czyli-nasz-trekking-dookola-annapurny/, a także https://www.zycieipodroze.pl/2017/05/25/im-dalej-pojdziemy-tym-lepiej-siebie-poznamy-czyli-nasz-trekking-dookola-annapurny-czesc-2/. Jednak myślę, że trekking na Fansipan jeszcze przede mną. …
-
Śpiewające Fontanny w Hanoi, czyli niezwykłe widowisko dla zmysłów …
Tak, właśnie tak, w Hanoi są Śpiewające Fontanny. Ponadto w Wietnamie znajduje się wiele miejsc na miarę XXI wieku. Wspaniałe akwaria, lunaparki i światowej klasy kolejki górskie. O akwarium znajdującym się w Hanoi pisałam w poście https://www.zycieipodroze.pl/2016/12/01/nowoczesne-i-wyjatkowe-akwarium-w-hanoi/, a o kolejce górskiej mam zamiar wspomnieć w krótce. Kiedy lecieliśmy do Wietnamu, aby w nim zamieszkać, niektórzy zastanawiali się po co to robimy. Przecież to, ich zdaniem, biedny kraj. Można spędzić w nim miło kilka chwil, ale żeby chcieć mieszkać to już co innego. Od tego czasu minie niedługo już dwa lata. No i cóż. Wietnam jest naszym domem, jest nam tutaj dobrze, a co do biedy to owszem…
-
Powitania i pożegnania, czyli emigracyjne emocje i rozterki …
Emigracyjne rozterki nie bez powodu będą dziś tematem moich rozważań. A rzecz będzie o powitaniach i pożegnaniach oraz emocjach, które im towarzyszą. Dotyczą one wszystkich ludzi, ale tych którzy zdecydowali się żyć na emigracji, z dala od najbliższych, w szczególny sposób. ,,Wszystko przemija i musimy się z tym pogodzić,, Paulo Coehlo Dość długo mnie tutaj na blogu nie było. W tym czasie moja siostrzyczka przyleciała do nas, czyli do Wietnamu i niestety też, jak to bywa z odwiedzinami rodziny mieszkającej za granicą kraju, odleciała. Spędziłyśmy razem ponad dwa miesiące, za co jestem bardzo wdzięczna. Czas spędzony z najbliższymi naszemu sercu osobami jest bezcenny. A kiedy mieszka się kilka tysięcy kilometrów…
-
Jezioro owiane legendami, czyli Hoan Kiem Lake w Hanoi …
O jeziorze Hoan Kiem wspomniałam przy okazji wpisu o ostatnim żółwiu, który je zamieszkiwał https://www.zycieipodroze.pl/2016/03/14/ostatni-zolw-w-jeziorze-hoan-kiem-i-symbol-pokoju/. Dziś poświęcę mu nieco więcej uwagi. Bowiem z jeziorem wiążą się nie tylko legendy, ale i fakty, które warto poznać. Hoan Kiem inaczej nazywane Ho Hoan Kiem lub Hanoi Hoan Kiem Lake oznacza dosłownie w języku polskim jezioro zwróconego miecza. Nazwa ściśle wiąże się z legendą do której za chwilę nawiążę. Jezioro Hoan Kiem było częścią szerokiej Rzeki Czerwonej. Jednakże w wyniku zmian geologicznych i krajobrazowych odsunęło się od niej i obecnie zlokalizowane jest około dwa kilometry od niej. Nazwa jeziora na Hoan Kiem została zmieniona w XV wieku,…