Dlaczego rysa na szkle? Otóż to, o czym dziś będę pisać takim jest. Moje obecne życie jest udane i szczęśliwie, o czym jeszcze będę pisać. Jest jeszcze lepsze odkąd podjęłam pewne decyzje. Zaczęłam wybierać to, co dla mnie dobre. Z miłości do siebie, poza wieloma działaniami, które robię jako kroki w przód, jeden jest krokiem w tył. Dla mnie potrzebnym po to, aby móc iść dalej. Rysa na szkle pozostanie, bo fakt, że się komuś wybacza nie oznacza, że się zapomina. Choć można pozwolić przecież złym wspomnieniom się rozpłynąć. Tak po prostu dla samego siebie. Rysa na szkle, czyli post na oczyszczenie będzie bardzo długi. Nie przejmuj…
-
-
Tradycyjne wesele wietnamskie …
Tradycyjne wesele jest jedną z najważniejszych ceremonii w kulturze Wietnamu. Jej przebieg jest ściśle związany zarówno z wpływami buddyjskimi, jak i ideologią konfucjańską. To ważny czas nie tylko dla przyszłych małżonków. Jest on istotny także dla obu rodzin. Tradycyjne wesele wietnamskie oparte jest na zasadach, które istnieją od wieków. W zależności od przyzwyczajeń określonych grup etnicznych małżeństwo obejmuje różne etapy i związane z nimi procedury. W związku z tym zwykle zawiera kilka formalnych obrzędów rytualnych. Wesele to nie tylko ślub, ale szereg następujących po sobie etapów. Dawniej było ich co najmniej sześć i co niektórzy jeszcze ich przestrzegają. Jednak obecnie raczej całość ogranicza się do najważniejszych z nich. Ja chce wam…
-
Moon Cake, czyli niezwykłe ciastka księżycowe …
Moon Cake, czyli niezwykłe ciastka księżycowe są wszędzie dookoła nas i to dosłownie. W Wietnamie Festiwal Księżycowy trwa. Możecie o nim przeczytać we wpisie https://www.zycieipodroze.pl/2016/09/16/festiwal-ksiezycowy-w-wietnamskim-wydaniu/. A dziś słów kilka o ciastkach, które królują w tym czasie na wietnamskich ulicach i w domach mieszkańców. Moon Cake to tradycyjne ciastka wywodzące się z Chin. Symbolizują one Księżyc i Rodzinę. W Wietnamie znane są jako Banh Trung Thu, co dosłownie oznacza ciastko połowy jesieni. Wiąże się ściśle z Festiwalem Księżycowym, czyli Świętem Środka Jesieni. Wietnamczycy obdarowują się nimi i to zarówno w rodzinach, jak i miedzy współpracownikami, znajomymi, czy przyjaciółmi. Firmy wręczają swoim pracownikom prezenty składające się z pięknych zestawów zawierających…
-
Powroty … powroty …
Tak, tak … po długiej nieobecności wróciłam. Do najdroższego memu sercu partnera będącego przy mnie na dobre i na złe oraz do mojego rytmu dnia. Zatem i wracam do regularnego pisania bloga. Pobyt w Polsce był pełen zarówno szczęśliwych, dobrych chwil radujących serce, jak i takich, które przynosiły smutek, troski, czy też negatywne odczucia. Jednakże najważniejsze, że był to czas owocnie spędzony z najbliższymi, którzy w tym momencie potrzebowali obecności drugiej osoby. Dla których mogłam być oparciem choć na czas mojego pobytu. Przeciągnął się on do ponad dwóch miesięcy. To był także czas radosnych spotkań z przyjaciółmi, rodziną, znajomymi oraz kolegami. Także okres wojaży po Polsce, naszej pięknej krainie, podczas których odwiedziłyśmy wraz z…
-
Tet Nguyen Dan … Tet …, czyli wietnamski Nowy Rok … :)
Wietnamski Nowy Rok niemalże za chwilkę. My korzystając z okazji, że będzie kilka dni wolnych od pracy dla wszystkich wybieramy się z ogromna radością w podróż w piękne i interesujące miejsce. Dlatego już dziś napiszę słów kilka o tym jakże ważnym święcie dla Wietnamczyków. Jego obchody trwają kilka dni, więc większość osób, poza tymi, którzy muszą pracować, będzie celebrować Nowy Rok przez dłuższy czas, minimum sześć dni. Wietnamski Nowy rok czyli Tet Nguyen Dan, w skrócie nazywany Tet, obchodzony jest w pierwszym dniu pierwszego miesiąca kalendarza księżycowego i w tym roku przypada na dzień ósmego lutego rozpoczynając Rok Małpy. W zasadzie pokrywa się on z chińskim Nowym Rokiem, poza latami, gdy…
-
Katar kraj kontrastów … w naszych sercach pozostanie na zawsze …
Katar … część naszego życia … najlepszy czas wspólnego życia z Adasiem, naszym cudownym i wspaniałym synkiem … miłość, szczęście, spokojne, sielskie życie, jak u Pana Boga za piecem z różnorodnymi atrakcjami, pustynne i morskie przygody, przyjaciele, nasz dom, w którym odwiedzający czuli się dobrze, niektórzy mówili, że jak u mamy, podróże małe i duże, słoneczko niemalże każdego dnia, kąpiel w morzu przez cały rok, ale też trudne decyzje, odejście Adasia do Świata Aniołków, żałoba, bezradność, pustka, tęsknota, próba odnalezienia siebie na nowo, wrażenie, że to już nie miejsce dla nas, obawa o kolejne włamania i zmiana w związku z tym swoich przyzwyczajeń oraz coraz większy niesmak jeśli chodzi o traktowanie ludzi, zwłaszcza tych…