Tet Nguyen Dan … Tet …, czyli wietnamski Nowy Rok … :)

Wietnamski Nowy Rok niemalże za chwilkę. My korzystając z okazji, że będzie kilka dni wolnych od pracy dla wszystkich wybieramy się z ogromna radością w podróż w piękne i interesujące miejsce. Dlatego już dziś napiszę słów kilka o tym jakże ważnym święcie dla Wietnamczyków. Jego obchody trwają kilka dni, więc większość osób, poza tymi, którzy muszą pracować, będzie celebrować Nowy Rok przez dłuższy czas, minimum sześć dni.

Wietnamski Nowy rok czyli Tet Nguyen Dan, w skrócie nazywany Tet, obchodzony jest w pierwszym dniu pierwszego miesiąca kalendarza księżycowego i w tym roku przypada na dzień ósmego lutego rozpoczynając  Rok Małpy. W zasadzie pokrywa się on z chińskim Nowym Rokiem, poza latami, gdy drobne niuanse związane z księżycem powodują, że w jednym kraju jest jeden dzień wcześniej niż w drugim. Jest on poprzedzony dwoma wcześniejszymi świątecznymi dniami o nazwie Tet Eva. Natomiast po Tet Nguyen Dan są Tet Holiday, które są kontynuacją obchodów Nowego Roku. Tet jest zarówno początkiem roku, jak i pierwszym dniem wiosny. Według mnie czas tych Świat jest połączeniem naszego, polskiego Bożego Narodzenia, Sylwestra i Nowego Roku. Odbywa się między zbiorem plonów, a siewem następnych. Tet jest najważniejszym świętem w roku i ma dla Wietnamczyków ogromne znaczenie. Wierzą oni bowiem, że to co już było przeminęło, zwłaszcza niepomyślne wydarzenia w minionym roku, a teraz mają szansę, aby ponownie zacząć to, co nowe i dobre. Przed dniami wolnymi spłacają swoje zobowiązania, aby nie przenosić ich na Nowy Rok. W czasie obchodów i celebrowania Tet Wietnamczycy spotykają się ze swoimi rodzinami, przyjaciółmi, aby wspólnie świętować i czcić pamięć przodków.  Nawet my otrzymaliśmy zaproszenia od naszych wietnamskich przyjaciół, jednakże w tym roku nie skorzystamy z nich, gdyż mamy inne plany. Wietnamczycy spędzają wówczas czas wspólnie, dzieci jadą do rodziców, choć odległości niekiedy sięgają kilkuset a nawet kilku tysięcy kilometrów. Hanoi pustoszeje. Pociągi, autobusy, busy, a także samoloty są pozajmowane niemalże do ostatniego miejsca. Wszędzie dookoła widać wielokolorowe drzewa brzoskwiniowe, które zakwitają na Tet Nguyen Dan, tak jak u nas w Polsce bazie na Wielkanoc.

 

 

W wielu miejscach widać też drzewka pomarańczowe i mandarynkowe, które są piękną dekoracją dla otoczenia a także pomelo i inne. Umieszcza się je, aby odstraszały duchy, które są nam nieprzychylne. Członkowie rodzin, wcześniej przygotowują się do tych ważnych Świąt. Sprzątają swoje domy, odświeżają je, palą kadzidła, ozdabiają różnymi dekoracjami, kupują nowe stroje, aby odświętnie, ładnie i czysto ubrani mogli celebrować Tet. Na przygotowanych wcześniej ołtarzach przodków, grobach pozostawiają kwiaty, słodycze i kadzidełka na znak pamięci i szacunku dla zmarłych. Modlą się razem w pagodach i świątyniach. Po powrocie do domów spożywają przygotowane specjalnie na te dni potrawy. Jedną z najbardziej znanych jest Banh Chung, czyli rodzaj placków przygotowanych z kleistego ryżu, z nadzieniem z fasoli mung i wieprzowiny w środku oraz zapakowanych dekoracyjnie w liście bambusowe. Ponadto podawany jest kurczak, pudding z fasoli mung, dania z ryżu, wieprzowina duszona z pędami bambusa i wiele innych dla nas egzotycznych potraw. Na stołach stoją też słodycze dla dzieci, czy też innych gości odwiedzających dom. Czas Tet jest bardzo radosny. Wietnamczycy cieszą się, są dla siebie bardzo uprzejmi, a także obdarowują się prezentami i pieniędzmi.

 

 

Hojni bardzo w tym czasie pracodawcy również przygotowują prezenty dla swoich pracowników w postaci słodyczy i wina, organizują loterie, a także przyznają pieniężne bonusy. Często, gdy ktoś wręcza komuś banknoty umieszcza je w czerwonych kopertach. Wietnamczycy pozdrawiają się i życzą sobie Szczęśliwego Nowego Roku. Poza tym, że Tet to rodzinne Święta i większość osób spędza czas z najbliższymi, na ulicach odbywają się liczne festiwale. Słychać dźwięki bębnów, gongów, dzwonków, tamburyna, a nawet ponoć i petard. Mają one odstraszyć złe duchy. Ulicami maszerują różni przebierańcy, często w strojach związanych z legendami ludowymi i historią Wietnamu. Święta Tet mają ogromne znaczenie dla Wietnamczyków. Są ściśle związane z ich kulturą, tradycją i tożsamością. Dla wielu z nich są jedynym czasem w roku, gdy spotykają się razem bliscy, rodzina i przyjaciele oraz mogą w radosnej atmosferze cieszyć się swoją obecnością. Nie dziwi zatem to, że panuje już atmosfera wyczekiwania, przygotowań i odliczania każdego dnia. W końcu Tet Nguyen Dan to szczęśliwy, radosny, rodzinny i pełen wrażeń, pyszności kulinarnych oraz atrakcji dzień i dobry czas dla wszystkich.

Zatem życząc wszystkim Wietnamczykom Szczęśliwego Nowego Roku, a Wam Drogie Czytelniczki i Drodzy Czytelnicy miłych, dobrych dni i pozytywnych myśli udaję się wraz z moim mężem w podróż w nowe miejsce w oczekiwaniu na nową, niezwykłą przygodę. Relacja wkrótce 🙂

9 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *