Krótka historia początku pewnej znajomości i czereśnie …
9 października 2017
Krótka historia początku pewnej znajomości … zaczęła się zapewne podobnie do nie jednej na świecie, ale czy potoczyła się tak, jak te pozostałe? 🙂
Poznała go zaledwie wczoraj. Czym ją urzekł sama nie wiedziała. Byli tacy młodzi, spontaniczni i otwarci. Zgodziła się na spotkanie i tak zaczęła się historia pewnej znajomości … Umówiła się z nim tak, jak z kolegą, ale on nigdy chyba nim nie był. Od samego początku był kimś więcej.
Nie mogła się doczekać na to spotkanie. Kiedy domofon zadzwonił jej serce biło jak oszalałe i rumieńce pojawiły się na policzkach. Po paru chwilach ujrzała go w drzwiach. Był ubrany w biały podkoszulek, który podkreślał jego letnią opaleniznę, a w dłoniach trzymał dwa kosze czereśni. Była nieco zaskoczona, a nawet bardzo zdziwiona. Wówczas on podszedł do niej, ucałował w policzek mówiąc witaj, a następnie udał się z koszykami do jej matki, która właśnie wyszła z pokoju. Powiedział, wręczając kobiecie czereśnie:
– Dzień dobry. Nazywam się … … i od dziś będę się spotykał z Pani córką.
Zaskoczona kobieta przywitała się i przyjęła prezent uśmiechając się delikatnie. W oddali z innego pokoju dobiegł śmiech młodszego rodzeństwa. Takiej sceny ten dom jeszcze nie widział. A oni zakochani w sobie chyba od pierwszej chwili, choć może jeszcze nie rozumiejący co się z nimi dzieje, usiedli przy drewnianym stoliku w jej pokoju oddając się pierwszej rozmowie w cztery oczy. Mieli ku temu dopiero pierwszą sposobność, gdyż dzień wcześniej, gdy się poznali, byli w gronie przyjaciół.
Ponieważ był to długi, letni, czerwcowy wieczór udali się na spacer bo pobliskiego lasku. Słońce zmierzało już ku zachodowi pięknie oświetlając drogę. Chwycił ją za rękę i szli tak, otoczeni piękną przyrodą i szumem drzew, a to opowiadając o sobie, a to milcząc, nie wiedząc, co przyniesie los. A życie, a życie pokazało, że miał ją tak trzymać za rękę wciąż i wciąż pomimo różnych doświadczeń … a rozpoczęła to krótka historia pewnej znajomości …
A co istotne z tego, co mi wiadomo 🙂 nadal ją trzyma za rękę, choć minęło ćwierć wieku … i cóż nadal oboje lubią czereśnie …
28 komentarzy
Turkusowa
Piękna historia ☺. Takie czereśnie lepsze są od kwiatów ☺
anetagrenda
Dziękuję pięknie 🙂 I zgadzam się, że własnoręcznie zerwane czereśnie są nawet piękniejsze od kwiatów, choć może nie tych zerwanych na łące 🙂
Mayka.ok
Może i historia krótka, ale zauroczyła mnie…
anetagrenda
Cieszę się bardzo 🙂
Skrzypczyni
Urocza para, piękna historia…! ??? i sprytne podejście, bo czy ktokolwiek nie lubi czereśni? 😀
anetagrenda
Pięknie dziękuję…emy 🙂 🙂 i trafne pytanie: czy ktoś nie lubi czereśni takich prosto z drzewa, zerwanych tuz przed skosztowaniem 🙂
balkanyrudej
A w tym roku czereśni było jak na lekarstwo. I w tym roku, zamiast koszy czereśni, przyszedłby zapewne z koszami grzybów 😉
anetagrenda
Z tego co mi wiadomo z grzybami też później przychodził, nie jeden raz 🙂 🙂
Marta
Piękna historia i jakże prawdziwa. To prawda że wciąż trzymają sie dalej. Kocham Was ❤. Buziaczki gorace?
anetagrenda
Dziękujemy Martusiu 🙂 Kochamy Cię i przytulamy mocno 🙂
myslobook.pl
Każda miłość ma swoją historię, choć nie każda jest tak wyjątkowa i romantyczna 🙂
anetagrenda
Tak, każda miłość ma swoją historię 🙂
Zjem Cie
Czyzby historia Twoich dziadkow? 😉
anetagrenda
Blisko, blisko … coraz bliżej … 🙂 🙂
Krystyna Bożenna Borawska
Piękna opowieść 🙂
Też bardzo czereśnie 🙂
anetagrenda
Dziękujemy bardzo. 🙂
Zaneta
Piękna historia 🙂
anetagrenda
Pięknie dziękuje. 🙂
Olek
Świetnie, że to prawdziwa historia. A jaka kultura?! Dziś niemal nierealna. 😉 Pozdrawiam!
anetagrenda
Jak najbardziej prawdziwa. 🙂 Pozdrawiam serdecznie.:)
Malisalia
O jak pięknie!
anetagrenda
Prawda, że tak ? 🙂
Katarzyna
hmmm takie czereśnie …. zjadłabym
anetagrenda
… były najpyszniejsze ze wszystkich jakie kiedykolwiek jadłam …
Bookendorfina Izabela Pycio
Takie historie mocno rozgrzewają nasze serca i myśli, przywołują pierwsze chwile spotkań z bliskimi, partnerami na chwilę, dłużej, lub na zawsze. 🙂
anetagrenda
Oj tak, towarzyszy im zawsze takie ciepło na serduszku. 🙂
krystynabozenna
Piękna historia jak z bajki i niech ta bajka trwa jak najdłużej 🙂
anetagrenda
Ślicznie dziękujemy. 🙂