Wschody i zachody słońca to nadzieja na dziś, na teraz, na jutro. Są obietnicą tego, co nadchodzi. Towarzyszą jej różne emocje, czy też przemyślenia. Większość z nas podziwia je jako zjawisko wizualne, ale mają one dużo większe znaczenie.
Każdy wschód słońca przynosi nowy dzień, nadchodzące możliwości i czas, który możemy wykorzystać na realizację tego, co chcemy lub mamy do zrobienia. Wraz z zachodem słońca nadchodzi koniec dnia, ale i pojawia się nadzieja na dobre jutro lub jej brak.
Wschody i zachody słońca są wyjątkowym, choć codziennym zjawiskiem. Ich czas i miejsce są zmienne. Dochodzi do nich o różnej porze w każdej krainie na świecie. Miejsce i czas zależą od pór roku, równoleżników i południków. Łączy je horyzont. Słońce wschodząc wyłania się nad nim, a zachodząc chowa i znajduje się pod nim. Mówi się, że wschodzi ono na wschodzie, a zachodzi na zachodzie. Tak jest jednak tylko dwa razy w roku, a dokładnie 21 marca i 23 września. Poza tymi dniami miejsce wschodu i zachodu słońca ulega przesunięciu.
Wschody i zachody słońca już od wieków mają znaczenie symboliczne, które wraz z rozwojem technologii się nieco zaciera. Przykłady można byłoby mnożyć. Mieszkając w Wietnamie często mam możliwość obserwować, jak ludzie zwłaszcza żyjący poza miastami, dostosowują rytm dnia i poszczególnych czynności do pory dnia i wschodzącego, czy zachodzącego słońca. Praca na polach ryżowych, czy kukurydzianych zaczyna się o wschodzie słońca, a kończy o zachodzie. Nawet zwierzęta wiedzą, że przed zmrokiem trzeba wrócić do domu. Z kolei dostawcy mięs, owoców i warzyw tuż przed świtem ruszają ze świeżą dostawą, aby o brzasku dojechać do odbiorców, czy też na bazary. Często mamy przyjemność obserwować to niezwykłe codzienne życie podróżując motocyklem i przemierzając niezwykłe wietnamskie krainy.
„Już też i słońce wschodzi, krwawo się czerwieni,
Brzegiem tępym, jak gdyby odartym z promieni,
Na wpół widne, na poły w czerni chmur się chowa,
Jak rozżarzona w węglach kowalskich podkowa.”
Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz”
„Słońce spuściło głowę, obłok zasunęło
I raz ciepłym powiewem westchnąwszy usnęło.”
Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz”
Również w literaturze odnajdujemy symbolikę wschodów i zachodów słońca. Znakomitym przykładem są odniesienia do nich w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza, nie bez przyczyny będącego epopeją narodową. W tym dziele epickim wschody i zachody słońca mają istotne znaczenie symboliczne. To rodzaj zegara według którego odbywają się prace w polu, życie w domach i poza nim. Przykładów takich można szukać i w innych utworach mniej lub bardziej znanych. Są one dowodem na to, że wschody i zachody słońca maja ogromne znaczenie, są częścią życia każdego człowieka niezależnie od tego gdzie się znajduje. Na ogół widzimy jeden wschód i zachód słońca każdego dnia, ale będąc w podróży możemy być szczęściarzami i obserwować je dwa, czy trzy razy, zwłaszcza przemieszczając się samolotem w podniebnych przestworzach.
„Otwierały się nowe Niewiarygodne Możliwości,
nastawał nowy dzień,
w którym wszystko może się zdarzyć, jeśli tylko ktoś nie ma nic przeciwko temu.”
Tove Jansson
,,Pamietniki Tatusia Muminka,,
„Zachody słońca są dowodem na to, że cokolwiek się zdarzy,
każdy dzień może zakończyć się pięknie”
Kristen Butler
Wschód słońca jest niezwykły. Zapewne część ludzi nie przywiązuje do niego znaczenia lub nie zwraca uwagi na to, że za chwile wstanie nowy dzień. Ja zawsze wyczekuję na niego, a zwłaszcza gdy jesteśmy w podróży, bądź siedzimy nad wodą wędkując, mogę podziwiać jego niezwykłość i urok. O brzasku dnia rozpoczyna się nowy dzień, początek tu i teraz. Często towarzyszy mu nadzieja i wyczekiwanie. Wschód słońca jest obietnicą o poranku, którą zweryfikujemy, gdy słońce zajdzie. Nawet w biznesie porównuje się powodzenie do słońca mówiąc, że okazje są jak wschody słońca. Osobiście cieszę się na każdy nowy dzień, każdy dzień który jest mi dane przeżyć. Uwielbiam wschody słońca także pod względem wizualnym. Czyż nie jest magiczną łuna, która pojawia się, gdy słońce za chwilę ukaże się naszym oczom ? W pogodny dzień widzimy, jak pięknie barwi ono niebo, które mieni się różnymi kolorami. Efekt czasami jest wręcz zaskakujący. To co widzimy to jedno, a co czujemy to co innego. Niewątpliwie wschód słońca przynosi nowy dzień, może początek czegoś niezwykłego, obietnicę i nadzieję. Czując, że tak jest jesteśmy szczęśliwsi, a na życiowych zakrętach starajmy się wierzyć, że i ,,nasz wschód słońca,, nadejdzie.
34 komentarze
Angelika
piękne zdjęcia <3
anetagrenda
Dziękuję bardzo 🙂
Agata - wegedroga.pl
Słońce – nasza ukochana gwiazda
anetagrenda
Oj tak, słońce to życie 🙂
Wielopokoleniowo 3
Codziennie jest ten wschód i zachód, a nieustannie zachwyca! 🙂
anetagrenda
Tak, często popadamy w zachwyt nad tymi wyjątkowymi, choć codziennymi zjawiskami 🙂
Sztuk Kilka
Piękne wschody i zachody słońca, to dla mnie zawsze taki moment kontemplacji, krótkiego zatrzymania i uczucia błogości 🙂
anetagrenda
Tak sa piękne, a Ty magicznie opisałaś jak je odbierasz 🙂 Pięknie 🙂
Sylwia z Młoda mama pisze
Piękne zdjęcia. Co prawda może Polska to nie Wietnam, ale ja tez sie poniekąd dostosowuje do wschodów a zwłaszcza zachodów słońca, bo po zachodzie juz raczej z córką nie wyjdę na spacer.
anetagrenda
Tak, oczywiście, z tym że godziny znacznie inne. Tutaj bez względu na porę roku zachód słońca jest po 18.00, a różnice są bardzo małe między latem, a zimą 🙂
Baska75
Po prostu cud i
anetagrenda
🙂
Marzena Rzadkowska
Niby tak oczywiste, codziennie zjawiska a nieustannie zachwycają. Piękne zdjęcia 🙂
anetagrenda
Tak zgadzam się z Toba i dziękuję 🙂
momandlilgirl.pl
Piękny wpis 🙂
anetagrenda
Dziękuje bardzo 🙂
Ja Zwykła Matkaa Klaudia
Dla mnie wschód słońca to możliwość zrobienia czegoś nowego, to nadzieja. Zachód odczytuję jako koniec….. po którym nadejdzie nadzieja czyli wschód :)Wasze zdjęcia cudowne, chciałabym móc oglądać wschód i zachód w takich okolicznościach Natury 🙂
anetagrenda
Pięknie to ujęłaś 🙂 Życzę Ci abyś oglądała wiele cudownych wschodów i zachodów słońca w niezwykłych okolicznościach przyrody 🙂
dankasc
Prześliczne zdjęcia. Nigdy nie mogę się zdecydować czy wolę wschody czy zachody oglądać. Oba widoki zachwycają.
anetagrenda
Zgadzam się z Tobą, że są niezwykłe 🙂 i dziękuję bardzo za miłe słowa pochwały 🙂
madziadziecinka
Jest w nich coś wyjątkowego. Mnie zdarza się tylko zachody oglądać. Wschód słońca widziałam kilka razy. Piękne zdjęcia i cudowny temat.
anetagrenda
To prawda, niby codzienne, a jakże wyjątkowe 🙂
PaulinaWu - Lemonade St.
Po prostu przepięknę! Uwielbiam te odcienie jakie maluje na niebie zachodzące słońce – szczególnie fiolety!
anetagrenda
Tak, są przepiękne 🙂
wNaszejBajce.pl
Ale przepiękne zdjęcia! Idealne do oprawienia w ramki i ozdobienia domu ? To prawda że częściej fotografuje się zachody słońca, a przecież wschody są równie imponujące. Z przyjemnością przeczytałam wpis.
anetagrenda
Bardzo mi miło i cieszę się, że wpis Ci się podobał, a zdjęcia cieszą się powodzeniem 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Turkusowa
Wspaniałe zdjęcia! Zachody słońca niestety są przeze mnie ostatnio zapomniane z racji tego, że wtedy trzeba robić kolację i kłaść dzieci spać, co czasami zabiera sporo czasu, ale na szczęście dzieci mnie budzą przed wschodem, więc mogę sobie pooglądać 😉
anetagrenda
Dziękuję pięknie 🙂 I życzę Ci wszystkiego pięknego i dobrego 🙂
Mayka.ok
Cudowne zdjęcia…
anetagrenda
Dziękuję bardzo 🙂
iza
słoneczko- tęsknię
Cudowne zdjęcia…
anetagrenda
Dziękuję bardzo, a słoneczko no cóż nie zawsze możemy je zobaczyć 🙂
Ewa
Również zgadzam się z tezą, że wschody i zachody dają nadzieję 🙂
anetagrenda
Tak, zdecydowanie tak 🙂