Odkąd pamiętam kibicujemy sportowcom, zwłaszcza naszym polskim. Zarówno biorąc udział w różnych wydarzeniach sportowych osobiście, a także oglądając je w ekranie telewizora. Tak było zarówno wówczas, gdy towarzyszył nam w tym nasz synuś Adaś. Tak jest i teraz, gdy jesteśmy we dwoje. To jest jedna z tych pasji, choć nie jedyna, którą lubimy razem przeżywać. Dzielimy wspólnie ich wiele i to nas uszczęśliwia. Sprawia, że lubimy ze sobą przebywać i cieszyć się każdą chwilą 🙂 Jednakże kibicowanie to nie tylko pasja, to coś więcej.
A czymże jest kibicowanie? Otóż to oglądanie wydarzeń sportowych z zaangażowaniem polegającym na dopingowaniu zawodników których wspieramy lub z którymi sympatyzujemy. To niezwykła umiejętność aktywnego uczestnictwa w wydarzeniach sportowych, choć nie bierze się w nich udziału jako uczestnik rozgrywek. Kibicowanie ma bardzo pozytywny wpływ na zdrowie osoby dla której to pasja, sposób spędzania czasu. Angażując się stajemy się tak naprawdę jedną z osób wielkiej ,,rodziny,, Kibiców. Aktywny udział we wspieraniu sportowców sprawia, że jesteśmy bardziej aktywni ruchowo, a nasze serce pracuje szybciej niemalże tak, jak w czasie joggingu. Zawieramy szereg znajomości, z których niektóre przeradzają się w bliższe relacje. Z innymi kibicami łączy nas niewidzialna więź i to bez względu na to jakim językiem się posługujemy, czy też skąd pochodzimy. Język kibiców jest uniwersalny, niemalże jeden na całym świecie. Oczywiście poza różnicami obyczajowymi.
Dla kibica udział w zawodach, czy też turniejach w charakterze widza jest czymś wyjątkowym, wyzwalającym szereg pozytywnych emocji a nawet euforię. Niekiedy frustrację, czy rozgoryczenie, tak jak i w innych dziedzinach życia. Jednakże wspólne kibicowanie zdecydowanie wzmacnia więzi, czy to partnerskie, czy też koleżeńskie. Bo czyż nie jest cudownie wspólnie z ukochanym, czy przyjacielem kibicować ulubionym sportowcom czy też drużynom lub też razem ze znajomymi stworzyć strefę kibica, aby nie siedzieć na przykład samemu w czasie interesujących nas wydarzeń sportowych? Wspólne przeżywanie imprez sportowych poza tym, że wzmacnia więzi łączy ludzi, których nawet nie znamy i sprawia, że jesteśmy pełni wiary i nadziei ufając w wygraną wspieranych przez nas sportowców. Może i rozzłościmy się przegraną, czy też odczujemy zawód, a nawet smutek, ale prawdziwy kibic zawsze będzie kibicem niezależnie od rezultatów jakie osiągnie zawodnik, czy drużyna którą wspiera. Gdyż w sporcie tak, jak i w życiu, czasem wychodzi nam coś lepiej, a czasem gorzej.
Dla mnie i mojego męża, a wcześniej i naszego Adasia, kibicowanie to część stylu życia. Jesteśmy do niego przygotowani, czy to kibicując we dwoje, czy z przyjaciółmi i znajomymi przed ekranami telewizorów, czy telebimów, lub też uczestnicząc w wydarzeniach sportowych na żywo na boiskach, stadionach i arenach. Jesteśmy dość zaangażowanymi kibicami korzystającymi z różnych gadżetów, emblematów, koszulek w barwach narodowych, szalików, bębnów i przede wszystkim flagi narodowej, gdy wspieramy polskich sportowców. Dzięki temu, że jesteśmy kibicami poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi z którymi łączą nas cały czas bardzo dobre relacje. I choć mieszkamy w różnych częściach świata wciąż czynimy dalej swoją powinność 🙂 kibicując sportowcom. Wiemy, że choć jesteśmy w różnych miejscach łączy nas ta sama pasja do kibicowania, miłość do sportu i cel, którym jest wspieranie oraz dopingowanie osób oraz drużyn z którymi sympatyzujemy. Bo dla prawdziwego kibica nie ważne jest to, gdzie odbywają się zawody i w jakiej strefie czasowej. On i tak będzie kibicował sportowcom niezależnie od pory dnia, czy nocy.
44 komentarze
Marta
To prawda że Polacy potrafią świetnie kibicować i dopingować naszym sportowcom. Czy w Polsce czy po za granicami naszego kraju mamy super kibiców i jesteście tego najlepszym przykładem siostrzyczko. ???
anetagrenda
Oj tak siostrzyczko 🙂 To prawda, że my Polacy jesteśmy super kibicami, gdziekolwiek się znajdziemy 🙂
IwoN(IT)KA
Ja może nie interesuję się za bardzo sportem, natomiast mam swoją lokalną drużynę piłkarską, której zawsze kibicuję 🙂 nie wiem jak wygląda jej status w tabelach, nie znam się na tym, ale moja obecność na meczu daje mi dużą odskocznię od życia codziennego 🙂 nie dość, że się wykrzyczę, to emocje, jakie tam panują udzielają się na długo po meczu, także trochę Was rozumiem (nie napiszę, że doskonale, bo moje doświadczenie ogranicza się do kilku meczy) 🙂
anetagrenda
Oj tak, gdy kibicujemy emocje biorą zdecydowanie górę 🙂
Anna
super!
anetagrenda
Dziękujemy bardzo. 🙂
Anna Kot
wspaniałe zdjęcia 🙂
anetagrenda
Wspaniałe chwile i wspomnienia. 🙂
Karolina
Wspaniałe zdjęcia! Ja, jak kibicuję, to w domowym zaciszu ze znajomymi lub rodziną. : )
anetagrenda
Dziękujemy bardzo i życzymy wciąż miłego kibicowania. 🙂
Łukasz Jarych
Super! Podziwiam, świetne hobby i pasja ! I ileż emocji 🙂
anetagrenda
Emocji co niemiara. 🙂
Olga Kłos
Wpis bardzo na czasie 🙂 Super!
anetagrenda
Świetnie, że się podoba. 🙂
Ewelina
Kibicowanie wyzwala w nas mnóstwo dobrej energii. W tym roku byłam pierwszy raz na meczu naszej reprezentacji piłki nożnej w Poznaniu, było fantastycznie. Te emocje, wspólne śpiewy i piłkarze na wyciągnięcie reki – coś niesamowitego 🙂
anetagrenda
Bo kibicowanie jest fantastyczne i bardzo, bardzo emocjonujące. 😉
Ciekawska Magdalena
Ha w tym okresie to każdy kibicuje ?
Ciekawska Magdalena
Ha w tym okresie to każdy kibicuje ? nawet ja
Natalia
Osobiście nie przepadam za piłką nożną. O wiele bardziej lubię siatkówkę, czy też piłkę ręczną 😉
anetagrenda
Od wyboru do koloru, każdy ma wybór w całej gamie dyscyplin. 🙂
Bożena
Ososbiście nie jestem bardzo zaangażowanym kibicem, ale dzięki Tobie rozumiem trochę bardziej, dlaczego ludzie tak bardzo przeżywają rozgrywki 🙂
anetagrenda
Bardzo mi miło. 🙂
august
Kibicowanie jest super! Ja sam bardzo kibicuję reprezentacji Polski w piłce nożnej. 🙂
anetagrenda
Kibicowanie łączy nas wszystkich niezależnie od tego w jakim zakątku świata przebywamy obecnie. 🙂
Iwona
Pasje łączą ludzi na całym Świecie, zauważyłaś? 🙂 Co do piłki nie czuję jej, ale jak już zacznę oglądać, to się wciągam 🙂
anetagrenda
Zgadzam się, że pasje łączą nas i tworzą niewidzialną, ale jakżeż odczuwalną więź. 🙂
Kasia
Już się nie możemy doczekać wtorku! Co to będą za emocje!
anetagrenda
Będą zapewne ogromnie intensywne. 🙂
Katarzyna
Jesteście niesamowici! Ja nie jestem aż tak zagorzałym kibicem, który chodzi regularnie na mecze. Uwielbiam jednak oglądać skoki narciarskie i mecze piłki nożnej. Jutro wybieram się do strefy kibica 🙂
anetagrenda
To super. 🙂 My uwielbiamy kibicować. Zatem we wtorek łączymy się w tym razem. 🙂
Madka roku
Fajne zdjęcia! Widać, że kibicowanie sprawia Wam masę radości 🙂
anetagrenda
To prawda. Przygoda z kibicowaniem jest fantastyczna i wciąż trwa. 🙂
Monika-BlogMama.pl
Oj nie wiem czy kibicowanie to czas relaksu, ponieważ zawsze towarzyszą temu silne emocje i nerwy. hihi;-)
Psst. Fajne zdjęcia!;-)
anetagrenda
Jak jest radość to i relaks specyficznego rodzaju, emocje w tym nie przeszkadzają, ale czasami mogą być wyczerpujące to fakt. 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Kurcze, a mnie kibicowanie jakoś nie wciąga, za głośno, za mocno, zbyt wiele się wdzieje w danej chwili. Na szczęście i mąż za tym nie przepada, więc się zgadzamy. 🙂
anetagrenda
Każdy z nas jest inny i lubi co innego, ale dla związków to dobre, gdy jesteśmy podobni w pewnych kwestiach. 🙂
Paulina
Zupełnie nie moja bajka, ale bardzo podoba mi się Wasze podejście i sposób, w jaki to opisałaś 😀
anetagrenda
Bardzo miło to słyszeć. 🙂
Ola
Piękny wpis <3 Super, że macie coś, co Was tak łączy <3
anetagrenda
Mamy wiele wspólnych pasji. 🙂
Danka
Ja nie jestem prawdziwym kibicem, tylko od czasu do czasu cos obejrze i przeważnie jest to mniej popularny sport. Jedynie synowi na olimpiadzie w Pekinie prawdziwie kibicowaliśmy:-). Fajnie, że się tak razem dobraliście w kibicowaniu – jak my w nie kibicowaniu:-)
anetagrenda
Myślę, że to ważne, aby się dobrać i odczuwać podobnie. 🙂
Literatka kawy.
Ja kibicuję na spokojnie, głównie przed telewizorem. Nie lubię gwaru stadionowego, wolę mniejsze towarzystwo 🙂
anetagrenda
I to jest piękne. 🙂