Michał Milczarek Trio w Hanoi …

Już dłuższy weekend tuż, tuż…a u mnie dziś o polskim zespole, który zawitał do Hanoi. Dzięki temu w dniu wczorajszym mieliśmy przyjemność uczestniczyć w koncercie zespołu jazzowego ,,Michał Milczarek Trio,,.

IMAG3454

Band przybył do Wietnamu, aby zagrać na Festiwalu w Hue. Ku naszej radości zagrał i w Hanoi występując pod patronatem ,,Jazzu po polsku,, i tutejszej Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej. Zespół tworzą artyści o wyjątkowych umiejętnościach, jak i  niesamowitych zdolnościach do improwizacji. W jego skład wchodzą  niezwykli muzycy. Michał Milczarek – gitarzysta i kompozytor, Bartek Łuczkiewicz – gitarzysta basowy i Mateusz Modrzejewski – perkusista. To wspaniałe trio potrafi zaskoczyć niejednego słuchacza swoją wyrafinowaną muzyką i jej aranżacjami. Każdy z nich ma niesamowity talent. Poza tym, że tworzą band współpracują z innymi artystami sceny muzycznej w Polsce.

IMAG3452

Michał Milczarek Trio gra fantastyczną muzykę będącą połączeniem współczesnego jazzu, rocka, bluesa i muzyki elektronicznej, aż po psychodeliczne inspiracje rodem z Pink Floyd. Tak, tak… niektóre utwory, czy też momenty brzmią tak, jakby grali to Floydzi, albo i lepiej. MM3 to niezwykły band, w szczególności dla wielbicieli fusion. Tworzą niezwykłą dla uszu i duszy muzykę będącą doskonałymi improwizacjami w ich wykonaniu. I bardzo dobrze, że dzięki między innymi takim projektom, jak ,,Jazz po polsku,, którego twórca Jakub Krzeszowski będący również managerem, towarzyszący bandowi w podróży po Wietnamie, możemy podziwiać twórczość naszej znakomitej, polskiej sceny muzycznej również mieszkając za granicą. Kuba i jego projekt umożliwia to wielu młodym artystom z Polski, aby mogli pokazywać się na światowej scenie muzycznej, podróżując z nimi do różnych zakątków świata.

IMAG3474

Zespół Michał Milczarek Trio gra już dłuższy czas w obecnym składzie. Na mnie osobiście ich twórczość robi ogromne wrażenie. Zarówno płyta ,,Squirrels and Butterflies,, jak i ,,The Big Game,, są pełne świetnych, intrygujących i wypełnionych niesamowitymi dźwiękami utworów. Można odnaleźć na nich mnóstwo improwizacji muzycznych. Zaskakujące połączenia i niezwykłe wariacje. Dźwięki gitary to już nieopisana rozkosz dla uszu. Najnowsza płyta, którą pierwszy raz mogłam usłyszeć, ,,Ambient works,, również jest doskonała, a co więcej słychać na niej wiele nowych brzmień, mnie kojarzących się ewidentnie z Pink Floyd. Jednakże dla każdego interpretacja może być inna. Zabawne jest to, że przed każdym koncertem zespół wymyśla nowe utwory i nazwy do nich, a następnie wychodząc na scenę po prostu improwizuje w niezwykły, niepowtarzalny, wręcz unikatowy sposób.

IMAG3461

Dla nas wczorajszy wieczór spędzony z Michałem, Mateuszem, Bartkiem i Kubą był niezwykły. Zawsze cieszy, gdy będąc na emigracji można posłuchać w wykonaniach na żywo polskich artystów, a już w takim wydaniu jakie prezentuje band  Michał Milczarek Trio to rozkosz dla uszu i ekscytujący stan trwający podczas wszystkich utworów. Zwłaszcza, że panowie ponadto, że grają niezwykłe improwizacje i promują ,,Jazz po polsku,, są sympatycznymi i przyjaźnie nastawieni do słuchaczy twórcami stwarzającymi wokół siebie niezwykłą aurę, która jest odzwierciedleniem ich osobowości. Cudownie jest móc spotykać takich ludzi. Dziękuję 🙂

IMAG3481

Dla mnie to był wyjątkowy, magiczny, pełen niesamowitych doznań muzycznych wieczór, a Wy moi Drodzy Czytelnicy, cóż sami posłuchajcie bandu Michał Milczarek Trio jeśli lubicie improwizacje i niezwykłe połączenia jazzu progresywnego, rocka alternatywnego i eksperymentalnej muzyki elektronicznej, do czego Was gorąco zachęcam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *