• Kuchnia koreańska – tradycja z pikantnymi nutami …

    Niedawno pisałam o Wietnamie i jego świeżych, orientalnych daniach, a dziś chcę przybliżyć Wam kuchnię koreańską. Są one różne od siebie, choć oparte częściowo tych samych produktach. Obie uznawane są za jedne z najzdrowszych na świecie a jednak inne. Ja gdy mam ochotę na dania ze świeżymi ziołami uwielbiam aromatyczną kuchnię wietnamską, a gdy mam ochotę na coś pikantnego sięgam po dania koreańskie, w których wyczuwa się wyraźne smaki wywołane dodawaniem wielu przypraw do przygotowywanych potraw. Kuchnia koreańska zachwyca bogactwem składników i kolorów. Koreańczycy dbają podczas przygotowywania dań o spokój , a następnie z dbałością celebrują ich spożywanie. W wielu domach nadal gotuje się w oparciu o tradycję przekazywaną z pokolenia na…

  • Kapuśniak Kimchi… :)

    Ponieważ ku mojej i mojego męża uciesze, od półtora dnia, mieszkamy w apartamencie z kuchnią, postanowiłam wczoraj zaskoczyć mojego partnera i przygotowałam dla nas kolację. Chciałam, aby to było coś innego od, zresztą bardzo dobrego, jedzenia wietnamskiego i hotelowego, ale bez  iskry w postaci większej ilości i rodzaju używanych przypraw, które my uwielbiamy. I największym minusem jest to, że dania serwowane przez innych nie są przyrządzane samodzielnie, a wtedy nie wiemy, co znajduje się  w środku i czy użyte składniki były świeże i dobrej jakości. Nadchodzą takie dni, że przychodzi tęsknota za smakami polskiej kuchni, czasami tradycyjnymi, a czasami po prostu domowymi i ochota na to, aby samemu gotować, zwłaszcza kiedy się uwielbia…

  • Koreańsko-wietnamski Festiwal Żywności i Kultury…

    Zgodnie z zasadą, która przyświeca mi i mojemu mężowi, że trzeba poznawać i doświadczać w życiu jak najwięcej, wybraliśmy się wczoraj na koreańsko – wietnamski Festiwal Żywności i Kultury o oryginalnej nazwie Korea – Wietnam Food and Culture Festival. Festiwal odbywał się na Stadionie Narodowym Mỹ Định w Hanoi. Było mnóstwo osób odwiedzających, firm, hoteli, biur turystycznych i innych, którzy wystawiali swoje produkty lub proponowali konkretną ofertę. Interesujące było to, że wszyscy bawili się bardzo dobrze, o czym świadczyły uśmiechy i udział w wielu konkursach i pokazach. Można było skosztować unikalnych dań pochodzących z kuchni koreańskiej i wietnamskiej. Znalazła się wśród nich pho, czyli tutejsza zupa nieco przypominająca nasz rosół, a podawana z…