• Wigilijne spotkanie …

    Wigilijne spotkanie   Pewnej bardzo mroźnej zimy, gdzieś w jednej z zapomnianych lapońskich wiosek, uboga kobieta, z troską pielęgnowała chore niemowlę. Była to wigilia Bożego Narodzenia i choć większość ludzi jest wtedy wesoła i radosna, kobieta czuła się samotna i opuszczona, a w jej skromnej chacie próżno by szukać świątecznego nastroju. Jej mąż zmarł niedawno, nie doczekawszy narodzin dziecka, więc teraz nie mogła liczyć na niczyją pomoc. Z niepokojem patrzyła na rozpalone gorączką policzki dziecka. Nawet jeśli byłoby ja stać na wezwanie lekarza, ten nie zdołałby dotrzeć do tej zasypanej śniegiem wioski. W pewnym momencie, nie wiadomo skąd, w niebieskawej poświacie pojawił się obok niej Anioł. Oszołomiona jego obecnością, nie…

  • Nasza chatka z piernika…

    Mikołajki już za nami. Mam nadzieję, że spędziliście je przyjemnie, bo ja z moim mężem tak 🙂 Wzięliśmy udział w lekcji ozdabiania chatek z piernika, czyli Gingerbread House Decoration Class. Było spore zainteresowanie i w zajęciach uczestniczyła spora grupa dzieci i dorosłych. Każdy bilet był zaplanowany dla jednego dziecka i rodzica. U nas to chyba ja byłam dzieckiem, tak przynajmniej stwierdził mój mąż 🙂 Na początku Pani prowadząca wraz ze specjalistką od pieczenia i ozdabiania chatek z piernika wyjaśniły, co będziemy robić. Następnie osoby obsługujące lekcję roznosiły domki, różnorodne elementy dekoracyjne i słodkie kremy do ozdabiania, zresztą bardzo smaczne 🙂 Po odliczaniu: trzy, dwa, jeden przystąpiliśmy do działania i samodzielnie dekorowaliśmy…