Wschody i zachody słońca to nadzieja na dziś, na teraz, na jutro. Są obietnicą tego, co nadchodzi. Towarzyszą jej różne emocje, czy też przemyślenia. Większość z nas podziwia je jako zjawisko wizualne, ale mają one dużo większe znaczenie. Każdy wschód słońca przynosi nowy dzień, nadchodzące możliwości i czas, który możemy wykorzystać na realizację tego, co chcemy lub mamy do zrobienia. Wraz z zachodem słońca nadchodzi koniec dnia, ale i pojawia się nadzieja na dobre jutro lub jej brak. Wschody i zachody słońca są wyjątkowym, choć codziennym zjawiskiem. Ich czas i miejsce są zmienne. Dochodzi do nich o różnej porze w każdej krainie na świecie. Miejsce i czas zależą…
-
-
Jakiego koloru jest kraj w którym mieszkam? …
Jakiego koloru jest kraj, w którym mieszkasz? – oto jest pytanie. Sami odpowiedzcie czy łatwo jednoznacznie odpowiedzieć na nie. Pomysł, aby napisać o tym jakiego koloru jest Wietnam, w którym mieszkam od ponad dwóch lat, nie jest tak całkowicie mój. Do tego, aby powstał ten post zainspirowała mnie autorka bloga http://bookendorfina.blogspot.com/. Izabela jest doskonałą recenzentką książek i potrafi zadawać pytania zmuszające nas do przemyślenia. Tym razem zapytała mnie: – Jakbyś miała wskazać jeden wiodący kolor, to jaki najlepiej oddałby ducha tego kraju? Moja odpowiedź brzmiała: – Zielony 🙂 ” Bo ja pan, bo ja król, Wśród zielonych niw i pól ! „ Edmund Wasilewski ”Krakowiak” Na pytanie jakiego koloru jest kraj…
-
Smaki Azji, czyli wołowina hoi sin z warzywami …
Kuchnia azjatycka jest bardzo różnorodna, a my ją uwielbiamy. Dziś wpis gościnny od Kasi Gintrowskiej, autorki bloga http://www.wysmakowane.pl/, czyli wołowina hoi sin z warzywami 🙂 Kasia, jak sama o sobie mówi jest spełnioną 30 latką. Z pasją żyje, pracuje, wychowuje dwa małe urwisy, a nade wszystko podróżuje i gotuje. Blog założyła, bo kocha karmić ludzi. To jej autorski projekt. Efekt jej kulinarnych eksperymentów, często inspirowanych kuchnią miejsc, które odwiedziła. Dziś zabiera Was w smakowitą podróż do Chin, gdzie spędziła dwa niesamowite miesiące zwiedzając, testując i podpatrując lokalnych mistrzów w ich kuchniach. Poniżej propozycja jednego z przepysznych dań, do którego spróbowania gorąco Was zachęcam 🙂 Wołowina hoi sin z warzywami Wołowina…
-
Niezwykła pasja, czyli Amu Choir – Chór Akademicki UAM w Poznaniu …
Amu Choir jest bliski naszym sercom, a teraz na emigracji jeszcze bardziej. Gdy mieszka się z dala od kraju ojczystego serce się raduje jeśli do miejsca, w którym się przebywa zawitają polscy wokaliści, wykonawcy, czy twórcy. Tym bardziej jeśli pochodzą z naszego regionu w Polsce. Tym razem mieliśmy ogromną przyjemność być uczestnikami wyjątkowego wydarzenia. Do Hanoi bowiem zawitał Chór Akademicki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, czyli AMU Choir, pod dyrekcja Beaty Bielskiej. Dzięki niemu mogliśmy być świadkami doskonałego, ekspresyjnego, a nawet śmiało mogę rzec, magicznego koncertu. AMU Choir to Chór Akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który powstał niemalże pięćdziesiąt lat temu. Tradycja śpiewu jest wciąż kultywowana…
-
Cat Cat, czyli wyjątkowa wioska u stóp gór …
Cat Cat to wyjątkowa wioska, której położenie u stóp gór jest zachwycające. Oddalona zaledwie trzy kilometry od Sa Pa, o którym pisałam w poście www.zycieipodroze.pl/2016/03/02/motorkiem-przez-sa-pa-i-lao-cai/ stanowi doskonałe miejsce na trekking, czy też po prostu intensywniejszy, kilkugodzinny spacer. Zarówno wioska, jak i jej otoczenie są niezwykłe. Mamy stąd również widok na najwyższą górę Wietnamu i całych Indochin, czyli Fansipan, o którym mowa we wpisie https://www.zycieipodroze.pl/2017/09/05/fansipan-czyli-na-dachu-wietnamu-a-nawet-calych-indochin/. Cat Cat nazywana jest starą stara wioską, gdyż powstała w XIX wieku. Położona jest w przepięknej dolinie pośród gór. Początkowo stanowiło ją zaledwie kilka domostw usytuowanych pośród pól ryżowych i kukurydzianych. Nieco później Cat Cat rozrosła się…
-
Fansipan, czyli na dachu Wietnamu, a nawet całych Indochin …
Fansipan, czyli Phan Xi Păng to niezwykły szczyt górski położony w paśmie Hoang Lien Son. To najwyższa góra Wietnamu, jak i całych Indochin. Ma wysokość 3143 m n.p.m. przynależąc tym samy do gór wysokich. Nie bez powodu nazywany jest dachem Wietnamu i Indochin. Fansipan położony jest niedaleko Sa Pa, czyli miasteczka znajdującego się w prowincji Lao Cai. Dla miłośników gór to miejsce magiczne. Ja byłam na dachu Wietnamu do tej pory dwa razy. Jeszcze nie w taki sposób jakbym chciała. Nie tak, jak to miało miejsce w Himalajach, o których pisałam we wpisach o nich, czyli https://www.zycieipodroze.pl/2017/05/23/im-dalej-pojdziemy-tym-lepiej-siebie-poznamy-czyli-nasz-trekking-dookola-annapurny/, a także https://www.zycieipodroze.pl/2017/05/25/im-dalej-pojdziemy-tym-lepiej-siebie-poznamy-czyli-nasz-trekking-dookola-annapurny-czesc-2/. Jednak myślę, że trekking na Fansipan jeszcze przede mną. …