Kolejny rok za nami i nowy przed nami …

Choć to symboliczne, żegnamy się ze Starym Rokiem 2016, a witamy Nowy Rok 2017,

gdyż jak co roku o tej porze kolejny rok za nami i nowy przed nami.

Nim się obejrzałam, a minął kolejny rok. Ten nadzwyczaj szybko. Rok pełen różnych zdarzeń, przygód i doświadczeń. Zarówno tych niezwykłych, magicznych, podróżniczych, jak i nieco innych, bo związanych z wypadkami, operacjami, pobytami w szpitalach i odchodzeniem do świata Aniołów naszych najbliższych, a w tym roku było ich nadzwyczaj dużo niestety. Odszedł nasz najdroższy, najwspanialszy i ukochany Dziadziuś, ale też wujkowie oraz znajomi. Teraz są już razem z naszym synkiem Adasiem i innymi naszymi bliskimi w niebie. Obok wszystkich tych wydarzeń toczyło się normalne, codzienne, dobre życie, za które dziękuję każdego dnia. Gdy ma się za sobą różne doświadczenia docenia się życie i każdy dzień w dwójnasób, a gdy podróżując dociera się do miejsc i zakątków, gdzie ludzie żyją bardzo skromnie i mimo to uśmiech gości na ich twarzach to wdzięczność za własny los, choć może nie usłany różami, potęguje się jeszcze bardziej. Bo zwykłe życie jest tak naprawdę niezwykłe w swej prostocie i pokorze. To dzięki takim spotkaniom uczę się bardzo dużo, ograniczam zbieraninę zbędnych rzeczy i przedmiotów wokół siebie, bo bez nich doskonale mi się żyje i nie mam potrzeby ich posiadania, tak jak może wcześniej mi się wydawało. Nie dotyczy to jednak podróży, które wiążą się z poznawaniem nowych miejsc, krain i osób, a także książek. W stosunku do nich czuję zawsze niedosyt i marzę o doświadczaniu ich wciąż.

W tym roku przeżyłam wiele cudownych przygód podróżniczych. Zobaczyłam nowe kraje, jak i doświadczyłam bardziej Wietnamu w czasie naszych podróży po nim. Zwiększa się stopniowo z roku na rok liczba miejsc, w których możemy być razem z moim mężem i które jest dane nam razem poznawać. Wspólnie radujemy się tym, co mają one do zaoferowania, czyli magicznymi krajobrazami, piękną przyrodą, dobrymi i miłymi ludźmi spotykanymi na naszej drodze oraz aurą i klimatem panującym w tychże  uroczych krainach. Podróżowanie jest niezwykłe, niesamowicie raduje i wzbogaca. Tego nigdy dość. Każda wyprawa, czy to blisko, czy daleko, ma swój urok i kryje w sobie jakąś niezwykłość, nowe przeżycia i emocje. Tak samo jest z książkami. Bo choć przeczytałam ich około 200 w tym roku jeszcze wiele tytułów mam w głowie. One czekają na mnie, tak jak, w co wierzę, podróże z kimś, dokądś, czy też w głąb siebie.

Podsumowując miniony rok mogę napisać, że był to rok pełen różnych zdarzeń, doświadczeń i emocji, którym towarzyszyły łzy radości, ale i też smutku wywołanego bolesną stratą. Kolejny rok kształtujący osobowość i zmieniający czasami punkt widzenia, odniesienia i perspektywy. Rok, który kończę słowami, że wszystko dzieje się po coś, choć nie zawsze to rozumiemy w danej chwili, a najważniejsze jest zdrowie i bliski człowiek koło nas, czy to partner, czy przyjaciel, czy też siostra lub rodzic, ktoś naprawdę nam bliski, na kogo możemy liczyć zawsze, w różnych okolicznościach. Ja dziękuje moim bliskim, oni wiedzą do kogo kieruję moje słowa, za to, że SĄ 🙂 Dziękuję Wam Moi Najdrożsi za to, że JESTEŚCIE ?

Z kolei Wam Moje Drogie Czytelniczki i Moi Drodzy Czytelnicy życzę, tak, jak i rok temu, zdrowia, optymizmu, nowych pozytywnych doświadczeń, doznań, wyzwań, przygód, podróży małych i dużych, realizacji planów i spełniających się marzeń. Życzę Wam dobrych chwil oraz kochających osób wokół, które sprawiają radość, a gdy skrzydła nie chcą fruwać podnoszą je i powodują, że znowu latają, choć wydawało się to niemożliwe.  Osobom borykającym się z trudnościami i problemami życzę, aby radziły sobie z nimi jak najlepiej, czy też rozwiązywały je lub umiały żyć życiem codziennym, choć często niełatwym lub takim, którego nie można zmienić chociażby z powodu choroby, czy niepełnosprawności i uśmiechały się jak najczęściej. Niech Nowy Rok 2017 przyniesie nam wszystkim dobre chwile i sprawi, że każdy dzień będzie wyjątkowy w naszym odczuciu. Żyjmy każdym dniem i cieszmy się nim. Dzielmy te chwile z bliskimi naszemu sercu, bądź zachowujmy dla siebie jeśli czujemy taką potrzebę.

Szczęśliwego i dobrego Nowego Roku życzę Wam Moje Drogie Czytelniczki i Moi Drodzy Czytelnicy 🙂

Bądźcie zdrowi i radośni 🙂 Cieszcie się chwilą, która trwa 🙂

22 komentarze

  • Magdalena Zosiuk

    2016 r. nie był też miłym rokiem dla mnie, właściwie przeżyłam go w większości w dużym stresie. Jakoś dobrnęłam do końca i wkraczam w 2017 z wielką nadzieją, że los się odwróci. Piękne życzenia, Tobie i Twojej Rodzinie również życzę pogody ducha, dużo miłości i spełnienia marzeń.

    • anetagrenda

      Tak warto z nadzieją i wiarą w dobre dni iść do przodu witając z optymizmem nowy dzień. Dziękuję bardzo za piękne życzenia i życzę Tobie oraz Twoim bliskim pięknych, dobrych chwil w Nowym Roku, zdrowia i spełniających się marzeń 🙂

  • Aleksandra

    Pięknie to napisałaś! <3 "Bo zwykłe życie jest tak naprawdę niezwykłe w swej prostocie i pokorze." Czasami o tym się zapomina – wtedy przypominam sobie swój pobyt w Nepalu i myślę, że po co mi właściwie ta nowa sukienka, wcale nie muszę jej mieć!
    Bardzo mi przykro z powodu wszelkich strat, mój rok pod tym względem tez nie był najweselszy… Ale życzę aby kolejny rok przyniósł same radości i wspaniałe doświadczenia. Pozdrawiam ciepło!

    • anetagrenda

      Dziękuję Ci bardzo. Tak pobyt w takich krajach, jak Nepal zmienia zdecydowanie światopogląd. Życzę i Tobie samych pomyślnych wiatrów i wielu pięknych chwil oraz doświadczeń w tym Nowym Roku, który już do nas puka. Pozdrawiam gorąco 🙂

  • Czesława Kuszyk

    Dla nas ten rok minął nawet spokojnie choć były i smutne chwile odeszła moja najukochańsza ciocia i parę moich koleżanek amazonek,ale życie trwa nadal i trzeba się cieszyć tym co mamy.Życzę Wam żeby ten rok 2017 przyniósł jak najwięcej przygód i szczęścia we dwoje i przede wszystkim zdrowia. Pozdrawiam serdecznie

  • Indianadriana

    Również wszystkiego co najlepsze. Życzę żeby 2017 był bogaty w radość! A tak poza tym 200 książek w rok- niesamowite, podziwiam! Ja próbowałam przeczytać 100 w 2016, nie wyszło niestety.

  • LiliEss

    Planujemy z narzeczonym odwiedzić Wietnam byc może jeszcZe w tym roku. Z nieba mi spadł twój blog. Robię kawe i oddaje się lekturze. Pozdrawiam serdecznie

    • anetagrenda

      Miło to słyszeć 🙂 Dziękuję bardzo i zapraszam serdecznie do zapoznania się z tym, co Cię interesuje 🙂 Życzę wspaniałej przygody z Wietnamem 🙂

  • Maciej Wojtas

    ” Podróżowanie jest niezwykłe, niesamowicie raduje i wzbogaca. Tego nigdy dość. Każda wyprawa, czy to blisko, czy daleko, ma swój urok i kryje w sobie jakąś niezwykłość, nowe przeżycia i emocje. Tak samo jest z książkami. Bo choć przeczytałam ich około 200 w tym roku jeszcze wiele tytułów mam w głowie. ”

    Kurcze, sam nie wiem, czego bardziej zazdrościć 🙂
    Czy tych książek, czy podróży?
    Podziwiam jedno i drugie 🙂

    • anetagrenda

      Tak podróżowanie to życie, a życie to podróże jak to ja mówię, dokądś, z kimś lub w głąb siebie :), a książki to jest też rodzaj podróży 🙂 Dziękuję Ci za Twój piękny komentarz 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *